Niestety przegrywamy zacięty mecz na wyjeździe. PGE Spójnia Stargard wygrywa 82:77.
Mecz rozpoczął się minutą ciszy dla tragicznie zmarłych Tomasza, Izy oraz Kai Wiktorskich.
Dla Zastalu pierwsze 4 punkty po prawie identycznych akcjach zdobył Aleksandar Zecević. Gospodarze byli bardzo skuteczni w ataku, zwłaszcza po trójkach Fortsona i Matthewsa. Po kontrze Clarke'a Spójnia wyszli na wysokie 12-punktowe prowadzenie. Nasz zespół gonił po rzutach wolnych oraz trafieniach Szymona i Dusana. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 21:18 dla gospodarzy.
Szymon Wójcik zaczął drugą kwartę trafieniem za dwa, a potem pięknym blokiem w obronie. Po wsadzie Szymona wyrównaliśmy wynik. Trójki Brewtona i Alforda wciąż trzymały nas blisko Spójni. Na koniec kwarty dwukrotnie za trzy trafił Karol Gruszecki i tym samym ustalił wynik 45:38 na koniec pierwszej połowy spotkania.
Spójnia kontrolowała wynik na początku trzeciej kwarty. Po popisowej akcji Alena Hadžibegovica- przechwycie i wsadzie w kontrze zbliżyliśmy się na 54:52 do gospodarzy. Po chwili Sebastian Kowalczyk zdobył pięć punktów z rzędu i wyszliśmy na prowadzenie 60:61. Bryce Alford skończył kwartę, po której prowadziliśmy 62:63.
Spotkanie toczyło się kosz za kosz, ale po trafieniu za trzy Brody Clarke'a Spójnia wyszła na 4 punktowe prowadzenie. Walczyliśmy do końca, ale Zastalowcom brakowało sił w najważniejszych akcjach spotkania. Świetni w tym meczu Fortson i Clarke wyprowadzili Spójnie na prowadzenie i mecz zakończył się wynikiem 82:77.
Najskuteczniejszy w dzisiejszym spotkaniu w naszym zespole był Alen Hadžibegovic. Zdobył on 17 punktów (aż 14 w drugiej połowie), 8 zbiórek i 4 przechwyty. Sebastian Kowalczyk, Bryce Alford i Szymon Wójcik zdobyli po 10 punktów. Dusan Kutlesić na koniec meczu zanotował 11 oczek. To było nasze ostatnie spotkanie w 2022 roku w ramach Energa Basket Ligi. W następnym tygodniu czeka nas turniej ENBL rozgrywany w Zielonej Górze. Zapraszamy do naszej hali CRS 20, 21 i 22 grudnia.