Zwycięstwo po dogrywce w ostatnim dniu turnieju ENBL.

6 miesięcy temu | 18.06.2024, 18:38
Zwycięstwo po dogrywce w ostatnim dniu turnieju ENBL.
Wygrywamy w ostatnim meczu turnieju ENBL organizowanego w Zielonej Górze. Końcowy wynik spotkania Polski Cukier Start Lublin z Enea Zastal BC Zielona Góra to 88:94 po bardzo ciekawym i zaciętym meczu.

Ciekawostką jest fakt, że w tym spotkaniu graliśmy jako goście we własnym mieście. Podyktowane to zostało formułą turnieju ENBL. W spotkaniu nie zagrali Sebastian Kowalczyk i Jan Wójcik ze względu na przemęczenie.
Mecz świetnie rozpoczęli Lublinianie, którzy zaliczyli serię 11:2. Jedną trójkę trafił Cleveland Melvin (który dzień wcześniej w wygranej z Prishtiną został MVP spotkania, po zdobyciu 30 punktów). Kolejne dwie trójki dorzucił Troy Barnies, co było tylko wstępem do świetnego meczu w jego wykonaniu. Do stanu 18:9 mecz toczył się kosz za kosz, kiedy to Zastal nadgonił rywali w serii punktowej 5:13. Trójki w naszej drużynie w tej części gry zdobywali Aleksandar Zecevic i Kareem Brewton, który również zaliczył wsad w kontrze. Po pierwszej kwarcie Start Lublin prowadził 23:22. Po trafieniu Szymona Wójcika na chwilkę wyszliśmy na prowadzenie, ale po kolejnej serii Start prowadził siedmioma punktami. 3 razy za trzy w kwarcie trafił Mateusz Dziemba. W naszej drużynie świetną kwartę zaliczył Zecević zdobywając 8 punktów. Jego dobra gra plus punkty Bryce Alforda (5 w kwarcie) znów przybliżyły nas na jeden punkt straty. Po pierwszej połowie wynik to 45:44 dla rzekomych gospodarzy meczu.

Kolejna kwarta to znów gra falami obu drużyn. Gdy Start wychodzi na prowadzenie 52:48, Zastal robi serię 9:0 po dwóch akcjach 2+1 Duśana Kutlesicia i Przemka Żołnierewicza i trójce Alforda. Po trójce Barniesa i akcjach pod koszem Klavsa Cavarśa Start znowu wychodzi na prowadzenie. Potężny wsad Kareema Brewtona i pięć punktów z rzędu Zecevicia i na koniec 3 kwarty to Zastal prowadzi jednym punktem.

Wszystkie pierwsze 12 punktów czwartej kwarty Startu to trafienia za trzy (m.in. 3 trójki Troya Barniesa). Z naszej strony gra opierała się na akcjach pod kosz gdzie punktowali Alen, Dusan i Zeko. Również nasz kapitan podniósł halę po swoim wsadzie oburącz. Gra kosz za kosz, czekanie na koniec spotkania i przy remisie 83;:83 na 19 sekund do końca meczu szansę na zwycięską akcję otrzymuje Bryce Alford. Rzut na zwycięstwo, ale piłka nie trafia do kosza i publiczność w hali CRS otrzymuje kolejne pięć minut z dala od przedświątecznych przygotowań domowych.

Zaczynamy dogrywkę, w której nomen omen lepszy start zaliczają Lublinianie rzucając pięć pierwszych punktów. Jednak to zielonogórzanie zachowują zimną krew w rozgrzanej hali CRS i zaliczają serię 11:0 na koniec meczu. Dziewięć z tych jedenastu jest autorstwa zimnego jak lód Duśana Kutlesicia.

Z naszej strony świetne spotkanie rozegrał Aleksandar Zecevic (22 punkty, 5 zbiórek i imponujące 5 bloków), który wraz z Troyem Barniesem z Lublina nagrodzeni zostali upominkami przez władze ENBL. W dogrywce popisał się Dusan, który spotkanie zakończył z dwudziestoma punktami i siedmioma asystami. 16 punktów Alena Hadzibegovicia, a do tego 9 zbiórek i aż pięć przechwytów. Nasz kapitan Przemysław Żołnierewicz również był widoczny wszędzie w statystykach - 9 punktów, 9 zbiórek, 4 asysty, 2 przechwyty i blok. Kareem zaliczył solidne spotkanie (9 punktów, 4 asysty, 5 zbiórek i 3 przechwyty).

Ostatni mecz w tym sezonie Enei Zastalu BC kończy się zwycięstwem 88:94 w gościnnej dziś hali CRS. Tym samym w European North Basketball League legitymujemy się bilansem dwóch zwycięstw i dwóch przegranych. Ten mecz kosztował nas wiele sił, aż 6 graczy rozegrało 30 minut lub więcej. Alen nie grał jedynie przez minutę i cztery sekundy. Nasza drużyna otrzyma teraz zasłużone kilka dni wolnego na święta i wracamy do treningów pod koniec grudnia. Następne spotkaniedla naszej drużyny jest w Nowy Rok we Wrocławiu z Mistrzem Polski Śląskiem. Tydzień później widzimy się w naszej hali gdy podejmiemy Łukasza Koszarka i Legię Warszawa.
Udostępnij
 
8768440