Zastal sto! Gliwice pokonane
5 miesięcy temu | 18.06.2024, 17:39
Enea Zastal BC przerwał nieprzyjemną serię i wygrał na własnym parkiecie z GTK Gliwice 102:82.
Zielonogórzanie przystąpili do czwartkowego spotkania trzy dni po porażce w lidze VTB z Nizhnym Novgorodem i chcieli pokazać zielonogórskim kibicom, że stać ich na spektakularne zwycięstwa.
- To świetne uczucie kiedy grasz mecz w domu, wchodzisz na halę, a tam jest pełno kibiców, którzy cię wspierają. To wspaniałe uczucie móc zagrać w swojej hali. Zapraszam wszystkich na trybuny - mówił przed spotkaniem Devoe Joseph.
Joseph wiedział na co zaprosić zielonogórskich kibiców - Enea Zastal BC pokazał się fanom z bardzo dobrej strony, jednak początek zwiastował na zupełnie inny przebieg spotkania. W pierwszych minutach meczu to gliwiczanie przejęli inicjatywę na parkiecie i prowadzili przez ponad pół kwarty. Ostatnie cztery minuty pokazały jednak moc ofensywną Enei Zastalu BC Zielona Góra - gracze Olivera Vidina rzucili aż 20 punktów tracąc jedynie dziewięć. Druga kwarta była potwierdzeniem dominacji gospodarzy, którzy wygrali tę część meczu 29:19 i po pierwszej połowie mogli pochwalić się osiemnastopunktowym prowadzeniem.
W drugiej połowie, choć gliwiczanie wygrali trzecią kwartę siedmioma oczkami, nie widzieliśmy znaczącej zmiany obrazu tego spotkania. Pomijając drobne problemy to zielonogórzanie kontrolowali wydarzenia na parkiecie cały czas utrzymując solidną przewagę.
Warto zwrócić uwagę na doskonałą skuteczność Enei Zastalu BC w rzutach trzypunktowych. Zielonogórzanie trafili aż 19 "trójek" w 35 próbach - od powrotu do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce w 2010 roku tylko raz udało nam się pobić ten wynik w jednym spotkaniu (20 w meczu z Twardymi Piernikami Toruń w sezonie 2017/2018).
Wyróżnić należy również kwartet graczy, którzy znacząco przyczynili się do zwycięstwa na GTK Gliwice - najwięcej punktów zdobyli David Brembly (23, 5/8 za trzy) i Tony Meier (22, 5/6 za trzy), najwyższy eval miał za to Dragan Apić, który w meczu z gliwiczanami miał więcej zbiórek (13) niż punktów (12). Koło triple-double nieśmiało "kręcił się" Nemanja Nenadić, zdobywca 13 punktów, 7 asyst i 6 zbiórek.
Kolejne spotkanie Enei Zastalu BC już w najbliższą niedzielę (31.10) - zielonogórzanie zmierzą się z Tsmokami Mińsk. Mecz rozpoczyna się o 15:00, zapraszamy wszystkich do hali CRS! Bilety na to spotkanie dostępne są pod adresem www.bit.ly/BiletyTsmoki.
Zielonogórzanie przystąpili do czwartkowego spotkania trzy dni po porażce w lidze VTB z Nizhnym Novgorodem i chcieli pokazać zielonogórskim kibicom, że stać ich na spektakularne zwycięstwa.
- To świetne uczucie kiedy grasz mecz w domu, wchodzisz na halę, a tam jest pełno kibiców, którzy cię wspierają. To wspaniałe uczucie móc zagrać w swojej hali. Zapraszam wszystkich na trybuny - mówił przed spotkaniem Devoe Joseph.
Joseph wiedział na co zaprosić zielonogórskich kibiców - Enea Zastal BC pokazał się fanom z bardzo dobrej strony, jednak początek zwiastował na zupełnie inny przebieg spotkania. W pierwszych minutach meczu to gliwiczanie przejęli inicjatywę na parkiecie i prowadzili przez ponad pół kwarty. Ostatnie cztery minuty pokazały jednak moc ofensywną Enei Zastalu BC Zielona Góra - gracze Olivera Vidina rzucili aż 20 punktów tracąc jedynie dziewięć. Druga kwarta była potwierdzeniem dominacji gospodarzy, którzy wygrali tę część meczu 29:19 i po pierwszej połowie mogli pochwalić się osiemnastopunktowym prowadzeniem.
W drugiej połowie, choć gliwiczanie wygrali trzecią kwartę siedmioma oczkami, nie widzieliśmy znaczącej zmiany obrazu tego spotkania. Pomijając drobne problemy to zielonogórzanie kontrolowali wydarzenia na parkiecie cały czas utrzymując solidną przewagę.
Warto zwrócić uwagę na doskonałą skuteczność Enei Zastalu BC w rzutach trzypunktowych. Zielonogórzanie trafili aż 19 "trójek" w 35 próbach - od powrotu do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce w 2010 roku tylko raz udało nam się pobić ten wynik w jednym spotkaniu (20 w meczu z Twardymi Piernikami Toruń w sezonie 2017/2018).
Wyróżnić należy również kwartet graczy, którzy znacząco przyczynili się do zwycięstwa na GTK Gliwice - najwięcej punktów zdobyli David Brembly (23, 5/8 za trzy) i Tony Meier (22, 5/6 za trzy), najwyższy eval miał za to Dragan Apić, który w meczu z gliwiczanami miał więcej zbiórek (13) niż punktów (12). Koło triple-double nieśmiało "kręcił się" Nemanja Nenadić, zdobywca 13 punktów, 7 asyst i 6 zbiórek.
Kolejne spotkanie Enei Zastalu BC już w najbliższą niedzielę (31.10) - zielonogórzanie zmierzą się z Tsmokami Mińsk. Mecz rozpoczyna się o 15:00, zapraszamy wszystkich do hali CRS! Bilety na to spotkanie dostępne są pod adresem www.bit.ly/BiletyTsmoki.
Sponsorzy i Partnerzy
Sponsorzy
Partner Foto/Video
Partner motoryzacyjny
