Zastal Enea BC zdobył Włocławek
4 miesiące temu | 18.06.2024, 16:16
Zielonogórscy kibice mają co świętować podczas weekendu. W piątkowe popołudnie Zastal Enea BC wygrał we Włocławku 90:67.
Mecz w pigułce: Otwarcie należało zdecydowanie do naszej drużyny. Po kilku minutach gry Zastal Enea BC prowadził już 15:3 i wydawało się, że mecz jest pod kontrolą. Nic bardziej mylnego. Anwil doskonale radził sobie na domowym parkiecie i szybko dogonił nasz zespół. Na nasze szczęście gospodarzom starczyło pary mniej więcej do połowy drugiej kwarty. Wtedy zielonogórska drużyna zaczęła powoli, acz nieustannie uciekać ekipie z Włocławka. Prawdziwa siła zielonogórskiego Zastalu ukazała się w drugiej połowie. Gospodarze nie mieli nic do powiedzenia. Przewaga rosła bardzo szybko, dziesięć, piętnaście, dwadzieścia, a na końcu urosła do 23 punktów. Zastal Enea BC wygrał z Anwilem Włocławek 90:67.
Zielonogórski bohater: Duet Reynolds-Berzins był nie do zatrzymania dla graczy Anwilu. Pierwszy z nich zdobył aż 19 punktów i miał siedem zbiórek, drugi z nich 16 trafiając przy tym aż cztery rzuty z dystansu.
Niespodzianka: Powinniśmy wymienić tu jakiegoś zawodnika, ale tym razem wymienimy rezultat. Wysoka wygrana ponad dwudziestoma punktami to zważywszy na potencjał obydwóch zespołów niespodzianka - w ostatnim meczu z Anwilem Zastal Enea BC wygrał "jedynie" dziewięcioma.
Mecz w pigułce: Otwarcie należało zdecydowanie do naszej drużyny. Po kilku minutach gry Zastal Enea BC prowadził już 15:3 i wydawało się, że mecz jest pod kontrolą. Nic bardziej mylnego. Anwil doskonale radził sobie na domowym parkiecie i szybko dogonił nasz zespół. Na nasze szczęście gospodarzom starczyło pary mniej więcej do połowy drugiej kwarty. Wtedy zielonogórska drużyna zaczęła powoli, acz nieustannie uciekać ekipie z Włocławka. Prawdziwa siła zielonogórskiego Zastalu ukazała się w drugiej połowie. Gospodarze nie mieli nic do powiedzenia. Przewaga rosła bardzo szybko, dziesięć, piętnaście, dwadzieścia, a na końcu urosła do 23 punktów. Zastal Enea BC wygrał z Anwilem Włocławek 90:67.
Zielonogórski bohater: Duet Reynolds-Berzins był nie do zatrzymania dla graczy Anwilu. Pierwszy z nich zdobył aż 19 punktów i miał siedem zbiórek, drugi z nich 16 trafiając przy tym aż cztery rzuty z dystansu.
Niespodzianka: Powinniśmy wymienić tu jakiegoś zawodnika, ale tym razem wymienimy rezultat. Wysoka wygrana ponad dwudziestoma punktami to zważywszy na potencjał obydwóch zespołów niespodzianka - w ostatnim meczu z Anwilem Zastal Enea BC wygrał "jedynie" dziewięcioma.
Sponsorzy i Partnerzy
Sponsorzy
Partner Foto/Video
