5 miesięcy temu | 18.06.2024, 17:04
Wielka czwarta kwarta w wykonaniu zawodników Enei Zastalu BC! Zielonogórzanie wygrali w Tallinie 86:79 i odnieśli dziewiąte zwycięstwo w tym sezonie ligi VTB!
Przed meczem otrzymaliśmy bardzo smutną informację - zmarła mama trenera Tabaka. W związku z tym trener opuścił zespół, który w meczu z Kalevem Tallinn poprowadził Felix Alonso.
Pierwsza kwarta była wyrównana i obfita w udane akcje z obydwóch stron. Doskonale prezentował się przede wszystkim Marcus Keene, który był liderem punktowym gospodarzy. Choć było blisko, to właśnie Enea Zastal BC Zielona Góra prowadził jednym punktem po zakończeniu pierwszych dziesięciu minut.
Druga część meczu rozpoczęła się dla zielonogórzan dość niefortunnie, ponieważ stracili osiem punktów z rzędu nie zdobywając żadnego. Nie przeszkodziło to jednak podopiecznym trenera Alonso, którzy dość szybko obudzili się z letargu i zaczęli dyktować warunki na parkiecie. W pewnym momencie prowadzenie Enei Zastalu BC wynosiło już sześć oczek. Gracze z Tallinna zdołali zmniejszyć straty, jednak po pierwszej połowie nadal na czele był nasz zespół. Prowadziliśmy 47:77.
Początek drugiej połowy to kontynuacja znakomitej gry zielonogórskiej drużyny. Początkowo przewaga rosła i wydawało się, że gra się uspokoi, a Enea Zastal BC będzie kontrolował wydarzenia na parkiecie. Niestety było odwrotnie. Świetnie za trzy zaczęli rzucać gospodarze, którzy momentalnie odrobili straty. Prowadzenie zmieniało się kilkukrotnie, jednak w ostatnich minutach tej części meczu to Kalev przejął inicjatywę i właśnie zespół trenera Stelmahersa prowadził przed ostatnią kwartą 72:66.
Mocne uderzenie Enei Zastalu BC rozpoczęło ostatnie dziesięć minut piątkowego spotkania. Zielonogórzanie popisali się serią 13:0 i po raz kolejny objęli prowadzenie. Pierwsze punkty Kaleva zostały zdobyte dopiero po niecałych pięciu minutach po faulu niesportowym Iffe Lundberga. Kolejne minuty były nerwowe, przewaga naszej drużyny nie była wielka, oscylowała wokół czterech punktów. Pod koniec zawodnicy trenera Alonso przełamali opór gospodarzy i po kilku efektownych akcjach podwyższyli przewagę i pewnie zwyciężyli 86:79.