Wysoka porażka w Kazaniu

Choć pierwsza połowa na to nie wskazywała, to Enea Zastal BC ponownie przeżył w Rosji zimny prysznic. Zielonogórzanie przegrali w Kazaniu 63:92.

Niezbyt dobrze rozpoczęli wtorkowe spotkanie zawodnicy Enei Zastalu BC Zielona Góra. Nie minęły trzy minuty, a trener Oliver Vidin już decydował się na pierwszą przerwę na żądanie przy rezultacie 7:2. Zimny prysznic ewidentnie przydał się jego podopiecznym, gdyż chwilę później zielonogórzanie prowadzili już 10:9. Kolejne minuty były wyrównane, a wynik długo oscylował w okolicach remisu. Ostatecznie kwarta zakończyła się wynikiem 22:21 dla gospodarzy.

Pierwsze punkty zielonogórzan w drugiej kwarcie nastąpiły dopiero po prawie trzech minutach. Trójką z ósmego metra popisał się Devoe Joseph, który po tym rzucie miał już więcej punktów (9) niż w całym poprzednim spotkaniu z CSKA Moskwa. Niestety skuteczność UNICSu była dużo lepsza i po czterech minutach gry gospodarze mieli już dziesięć oczek przewagi. Choć w pewnym momencie gospodarze prowadzili już czternastoma punktami, to podopieczni Olivera Vidina po dobrej końcówce zdołali zmniejszyć straty - do przerwy na tablicy wyników widniał rezultat 47:39.

Od początku drugiej połowy widzieliśmy wyrównaną grę, zespoły grały punkt za punkt, dopiero po akcji Klimenki w czwartej minucie UNICS podwyższył przewagę do dwunastu oczek. Od pewnego momentu zacięła się ofensywa Enei Zastalu BC. Przez siedem minut gry zielonogórzanie zdobyli jedynie siedem oczek. Moc za to pokazywali gospodarze, którzy dominowali w zbiórkach i zdecydowanie lepiej trafiali do kosza. Ostatecznie przed ostatnią kwartą Enea Zastal BC przegrywał 50:68.

Ostatnią kwartę od dziesięciu oczek z rzędu rozpoczęli gospodarze, którzy już po dwóch minutach ostatniej części meczu prowadzili 78:50. Niestety zielonogórzanie przez ponad trzy minuty nie potrafili znaleźć drogi do kosza drużyny z Kazania. Dopiero alley-oop w wykonaniu pary Nenadić-Apić zakończył tę niekorzystną serię. Trudno opisywać tę kwartę w pozytywnym świetle - Enea Zastal BC zdobył trzynaście oczek, jednak stracił aż 24. Ostatecznie UNICS wygrał 92:63.