Wygrywamy z Anwilem 93:91!

5 miesięcy temu | 18.06.2024, 14:27
Wygrywamy z Anwilem 93:91!
Cztery punkty w końcówce Markela Starksa dają nam bardzo ważną wygraną 93:91 z Anwilem Włocławek. 

- Potrzebowaliśmy punktów, chciałem dostać się na swoje ulubione miejsce na boisku. Udało mi się to i... leć piłeczko!- chyba nikt się nie obrazi, jak lekko ubrawimy tłumaczenie słów Markela Starksa o ostatnim rzucie. Wersję oryginalną znajdziecie w naszych mediach społecznościowych.
 
Amerykanin miał 18 punktów, aż 10 asyst i 5 przechwytów. Trafił 4 punkty w ostatnich 90 sekundach meczu. Obie akcje były podobne. Starks zaczynał je lewym skrzydle, przedostawał się w okolice rzutów wolnych i trafiał z półdystansu. Był bohaterem meczu, ale w równie ważnych rolach wystąpili inni nasi gracze: 

- Michał Sokołowski - 12 punktów, 6 zbiórek, 5 asyst, 3 przechwyty 
- Zeljko Sakic - 15 punktów, 8 zbiórek, 2 asysty 
- Przemek Zamojski - 15 punktów, 3 zbiórki, 4 asysty 
- Łukasz Koszarek - 13 punktów, 5/6 z gry, 3 asysty, 2 przechwyty 

- To był dla nas trudny mecz. Mecz z Khimkami kosztował nas wiele energii. Ponadto straciliśmy dwóch graczy.  Mieliśmy ledwie jeden dzień na przygotowanie, Anwil dziesięć. Dlatego jestem szczęśliwy z tego, jak zagraliśmy - mówił po meczu Igor Jovović. 

ZOBACZ KONFERENCJĘ PRASOWĄ

W meczu mieliśmy kilka zrywów każdego z zespołów i zmian prowadzenia. Stelmet Enea BC przegrywał już w drugiej kwarcie 30:41, ale na przerwę schodził prowadząc 52:49. Później do głosu znowu doszli goście, którzy zaczęli trzecią kwartę od zrywu 11:3. Wtedy jednak z kopnięcie leżącego Darko Planinica z boiska wyrzucony został Michał Ingerski. Wtedy zielonogórzanie znowu wrócili do gry.

Na trzy minuty przed końcem meczu przegrywali 86:90, ale wtedy bardzo ważną trójkę trafił Łukasz Koszarek, a ostatnie punkty zdobył Markel Starks. Goście mieli jeszcze szansę na zwycięstwo lub dogrywkę, ale Ivan Almedia w dogodnej sytuacji odegrał piłkę do Josipa Sobina, a ten spudłował z bliskiej odległości. 

- To krok do przodu. Porażka ze Stelmetem Eneą BC zawsze jest gorzka. Ale wrócimy silniejsi przed play-offami - mówił po meczu trener gości Igor Milicic. 

Kontuzje naszych graczy

Trener Jovović dodawał, że gdy jego drużyna będzie świętować, jego czeka bół głowy jak przygotować ją do kolejnych meczów bez trzech zawodników: 

1. Kontuzja barku w meczu ze Spójnią wyklucza z gry Kodiego Justice'a [czekamy na wyniki szczegółowych badań, po których będziemy znali okres przerwy w grze - red.]
3. Kontuzja kciuka Jarosława Mokrosa w meczu z Khimkami oznacza co najmniej sześć tygodni przerwy. 
2. Gabe DeVoe upadł nieszczęśliwie na nadgarstek w ostatnim meczu ligi VTB. On powinien do gry wrócić najszybciej, być może już na niedzielne spotkanie z Rosą Radom.

W obwodzie jest jeszcze Thomas Kelati, który trenuje indywidualnie, ale nikt w klubie nie spieszy się z jego powrotem na parkiet. W czasie gdy nasz zespół przebywał w Rosji, codziennie trenował indywidualnie z asystentem trenera Jakubem Lewandowskim i Kacprem Mąkowskim. Kelati ma pomóc nam w najważniejszej fazie rozgrywek. 

Idą święta, obniżamy ceny! 

Teraz przed nami jeszcze trzy mecze w Energa Basket Lidze: wyjazd do Radomia (niedziela), a później dwa mecze u siebie z Legią Warszawa oraz Miastem Szkła Krosno (dwa razy w środę).  Na te dwa spotkania można kupić specjalny mini karnet (wychodzi taniej).

W lidze VTB do rozegrania zostały nam dwa mecze - z Tsmokami Mińsk i UNICS-em Kazań - także w hali CRS. Z okazji zbliżających się świąt wielkanocnych postanowiliśmy obniżyć na nie mocno ceny. Chcemy Wam podziękować za cały długi sezon wspierania nas na trybunach.

To nie wszystko! Bilety można zdobyć jeszcze w inny sposób. Każda osoba, która przyniesie gryzak, karmę lub posłanko dla psa lub kota ze schroniska do naszego sklepu przy os. Pomorskim, może kupić wejściówki na ligę VTB za 10 zł. Obowiązuje zasada - jedna rzecz, jeden bilet. Jak ktoś zaś przyniesie wielką paczkę karmy, to na pewno dostanie za nią dwie wejściówki! 

Już możecie kupić bilety na każde z tych spotkań. W tym miejscu! 
Udostępnij
 
10378440