W sobotę w ramach 26 kolejki Energa Basket Ligi podejmujemy we własnej hali BM Stal Ostrów Wielkopolski.W ciągu ostatniego miesiąca po raz drugi spotykamy się z drużyną z Ostrowa Wielkopolskiego w Zielonej Górze. 12 marca wygraliśmy po bardzo zaciętym spotkaniu 97:94 po rzucie na zwycięstwo Przemysława Żołnierewicza. Było to spotkanie w ramach ligi ENBL. Niestety w rewanżu doznaliśmy porażki i tym samym odpadliśmy z Europejskiej Północnej Ligi Koszykarskiej.W szeregach Stali tuż przed końcem okienka transferowego doszło do dwóch wzmocnień. Pod kosz dołączył Markus Loncar. Mierzący 214 cm wzrostu chorwacki środkowy był już zawodnikiem Stali w poprzednim sezonie, ale rozegrał jedynie jeden mecz w polskiej lidze i 3 spotkania w Basketball Champions League. W obecnym sezonie grał w Cedevicie Junior Zagrzeb i KK Bosco Zagrzeb. We wcześniejszych latach grał również w naszym kraju w drużynie z Bydgoszczy.Drugie wzmocnienie klubu to z pewnością hit transferowy. Do Energa Basket Ligi wrócił reprezentant Polski Michał Michalak. 29-latek rozpoczynał ten sezon w Turcji gdzie reprezentował barwy debiutującego w tamtejszej ekstraklasie Manisa Buyuksehir Belediye. We wcześniejszym sezonie ten superstrzelec z dobrymi wynikami grał w niemieckiej lidze. W Polsce Michał występował już w klubach z Warszawy, Włocławka, Zgorzelca, Torunia, Sopotu i Łodzi. Tak doświadczony gracz z pewnością wzmocni aspirującą do medali w tym sezonie drużynę Stali.Do tej pory Michał Michalak wystąpił w jednym spotkaniu w EBL w tym sezonie zdobywając 7 punktów w przegranym meczu z PGE Spójnią Stargard. Markus Loncar czeka na swój debiut, być może właśnie w meczu z naszą drużyną w sobotę.Z drużyną Ostrowa graliśmy w tym sezonie 3 razy. Oprócz wcześniej wspomnianych spotkań w ENBL przegraliśmy w Ostrowie w grudniu 72:88.Statystycznymi liderami Stali są z pewnością Damian Kulig, Aigars Skele, Jakub Garbacz, Nemanja Djurisic i Adonis Thomas. Każdy z tych zawodników rzuca średnio ponad 12 punktów w meczu. Po dotarciu Michała Michalaka Stal może liczyć na jeszcze większą różnorodność w ataku.My po wygraniu dwóch ostatnich spotkań w osłabieniu liczymy na powrót naszych liderów Przemka Żołnierewicza i Alena Hadžibegovica. Doświadczenie Sebastiana Kowalczyka również będzie istotne w tak ważnym spotkaniu. Ten mecz (jak i kolejne do końca sezonu) są bardzo ważne w kontekście walki o pierwsza ósemkę i dotarcie do play-off Energa Basket Ligi. Wciąż utrzymujemy przewagę dwóch zwycięstw nad Czarnymi Słupski i Anwilem Włocławek, ale rywale depczą nam po piętach. Anwil wygrał ostatnie trzy mecze w polskiej lidze, a w międzyczasie dotarł do finału FIBA Europe Cup. To wydarzenie z pewnością godne podziwu i życzymy Włocławianom powodzenia w finale z francuskim Cholet Basket.Czarni Słupsk przegrali dość sensacyjnie swoje ostatnie spotkanie z walcząca o utrzymanie w lidze Arrivą Twarde Pierniki Toruń 73:74. To sprawia, że wciąż jesteśmy na szostej pozycji (razem ze Spójnią Stargard z bilansem 15-10). Musimy pamiętam jednak, że w dwumeczach z Czarnymi i Anwilem to nasi rywale mają przewagę w przypadku remisu w tabeli.Zapraszamy serdecznie do hali CRS w Wielką Sobotę na wielki emocje ze Stalą Ostrów Wielkopolski. Liczymy na to, że tłumnie wypełnicie naszą halę o godzinie 17:30.Ponadto zapraszamy z powodu pewnego histotycznego wydarzenia organizowanego przez Stowarzyszenie Kibiców Socios Zielona Góra - nie opuszczajcie hali w połowie spotkania. W przerwie odbędzie się również licytacja stroju wraz z indywidualnym treningiem kolarskim Filipa Prokopyszyna, który jest m.in. trzykrotnym medalistą Mistrzostw Świata w kolarstwie torowym. Strój ten pochodzi z tegorocznej UCI LIGA MISTRZÓW KOLARZY TOROWYCH! Kwota zebrana podczas licytacji zasili zbiórkę dla Nikodema Kruszewskiego, który walczy ze złośliwym guzem mózgu.
Sponsorem meczu jest Bricomarche Centrum Handlowe Pomorskie które przygotowało mnóstwo atrakcji i niespodzianek dla kibiców. Do zobaczenia!