5 miesięcy temu | 18.06.2024, 17:13
Adam Smith w sobotę miał okazję po raz pierwszy trenować z naszą drużyną. Po treningu porozmawialiśmy chwilę o jego wrażeniach i o nim samym. Zapraszamy na krótką rozmowę z nowym zawodnikiem Enei Zastalu BC Zielona Góra.
- Jakie są Twoje pierwsze wrażenia po podpisaniu kontraktu w Zielonej Górze?
- Jestem podekscytowany! To dla klubu świetny, wręcz historyczny sezon i cieszę się, że mogę być tego częścią. Chciałbym pomóc drużynie w odniesieniu sukcesu jak tylko mogę. To znakomita drużyna, poznałem już chłopaków i to doskonała ekipa. Znają się na swojej robocie, znają się na koszykówce. Nie mogę się doczekać pierwszego meczu.
- W zeszłym roku miałeś okazję grać w rozgrywkach Basketball Champions League, tutaj czeka na Ciebie wyzwanie w postaci ligi VTB. Jak się na to zapatrujesz?
- Wiesz, to świetna liga, jedna z najlepszych w Europie. To bardzo trudne rozgrywki, jest wiele drużyn ze znakomitą historią. Jestem gotowy, żeby wyjść na parkiet i zagrać przeciwko każdemu.
- Jak opisałbyś siebie jako zawodnika? Kibice mogą obejrzeć skróty na YouTube i przejrzeć statystyki, ale jaka jest Twoja opinia o swoim stylu gry?
- Jestem combo guardem. Wiem jak czytać grę, mam talent do zdobywania punktów. Czuję się doskonale zarówno na pozycji rozgrywającego, jak i rzucającego obrońcy. Jestem cennym nabytkiem.
- No właśnie, a gdybyś miał wybrać jedną z tych pozycji? Na której wolisz grać?
- Na tej, na której bardziej przydam się drużynie, serio! Są mecze, kiedy piłka nieustannie znajduje drogę do kosza, wtedy najlepiej zostawić mnie na boisku jako rzucającego obrońcę, a w innych spotkaniach mogę stanowić dużo większe zagrożenie dla rywala jako rozgrywający - wszystko zależy od tego, czego potrzebuje drużyna w danym momencie.