Przyjeżdża nieobliczalny Trefl Sopot [ZAPOWIEDŹ]

4 miesiące temu | 18.06.2024, 18:06
Przyjeżdża nieobliczalny Trefl Sopot [ZAPOWIEDŹ]

W czwartek o godz. 17:30 zagramy z Treflem Sopot. Drużyna Marcina Stefańskiego rozgromiła 103:78 drużynę lidera ze Słupska i do Zielonej Góry przyjeżdża walczyć o ważne zwycięstwo w kontekście gry w play-offach.

Przeciwnik: Trefl Sopot to jedna z najbardziej nieobliczalnych drużyn sezonu. Są w stanie wygrać z każdym w tej lidze, tak samo jak są w stanie z każdym przegrać. Najlepszym przykładem są cztery marcowe spotkania rozegrane po okienku reprezentacyjnym.

Trefl przegrał „wygrane” spotkanie z eurocupowym Śląskiem Wrocław – sopocianie prowadzili trzema punktami i w ostatniej akcji sfaulowali przy rzucie za trzy Enesa Kantera, który wykorzystał trzy rzuty wolne. Śląsk doprowadził do dogrywki i wygrał 102:89, później do Sopotu przyjechał Anwil Włocławek i wygrał 89:82.

Później przez Ergo Arenę przejechał jeszcze walec na ostrowskich tablicach rejestracyjnych – podopieczni Igora Milicica wygrali 101:77. W ostatnią niedzielę rywalem sopocian był lider tabeli ze Słupska. Przegrał wysoko 78:103 (Trefl prowadził już 62:30 do przerwy). Do drużyny przed zamknięciem okienka dołączył rozgrywający Angelo Warner, który z meczu na mecz coraz lepiej odnajduje się w ogranizacji gry swojego zespołu. W spotkaniu z Czarnymi, rzucił 8 punktów i mial 10 asyst. 

Drużyna z Sopotu dysponuje budżetem wynoszącym ponad 5 mln zł, o czym mówił w wywiadzie prezes klubu Marek Wierzbicki, zaznaczając, że jest to budżet spółki, nie zaś kwota wydana na zawodników. Mimo tego, skład Trefla wygląda bardzo solidnie. W Sopocie zostali Paweł Leończyk, Michał Kolenda, Darius Moten czy Karol Gruszecki. Doszli zaś Mateusz Szlachetka, DeAndre Davis, Darrin Dorsey czy wspomniany Warner. W trakcie sezonu pożegnano się z Carlem Lindbomem i Brandonem Youngiem.

Jaki Trefl zobaczymy w czwartek? To jest właśnie największa zagadka! Na pewno wysoka wygrana nad Czarnymi Słupsk dobrze wpłynęła na morale zespołu, który nadal ma szansę na awans do najlepszej ósemki. Trefl z bilansem 12-12 zajmuje obecnie 10. miejsce, ale wyprzedzające go drużyny Astorii Bydgoszcz i Kinga Szczecin mają rozegrane jedno spotkanie więcej i taki sam bilans 13-12. Tu jeszcze wiele może się zdarzyć. 

Na wyjazdach drużyna Marcina Stefańskiego ma bilans 5-5. Warto też wspomnieć, że Trefl Sopot pokonał nas w pierwszej rundzie 93:89.

Warto pochwalić: Yannick Franke, jedyny Holender w ekstraklasie, jest ostatnio w wyśmienitej formie. W ostatnich czterech meczach rzucał kolejno 26,25,15 i 19 punktów. Trafił w nich 16 z 29 prób zza łuku. W sytuacjach pick’n’roll Franke jest najlepszy w całej lidze jeśli chodzi o klasyfikację PPP (punktów zdobywanych na posiadanie) – zdobywa średnio 1.067 PPP, trafiając 49.1% swoich rzutów w takich sytuacjach. To groźny i inteligentny strzelec, któremu nie możemy pozwolić wejść na właściwe obroty. 

Ciekawe numery: Atletyczny środkowy Josh Sharma jest najskuteczniej dobijającym piłki centrem w naszej lidze. W takich sytuacjach trafił aż 25 z 30 prób. Mierzący 213 cm koszykarz, który podobnie jak Yannick Franke zamienił latem Lublin na Sopot, ma także imponujący zasięg ramion (więcej niż 213 cm, jak mówił w jednym z wywiadów). Nie tylko świetnie zbiera na atakowanej tablicy, ale rozdaje 2.33 bloku na mecz. Jest dobrym obrońcą sytuacji pick’n’roll, gdzie jego rywale trafiają 31.8%. Pojedynek Dragan Apic - Josh Sharma zapowiada się pasjonująco! 

Kiedy gramy: Mecz z Treflem Sopot rozpoczniemy o godz. 17:30 w najbliższy czwartek. Bilety na mecz znajdziecie w serwisie zastal.abilet.pl. Z okazji pierwszego dnia wiosny przygotowaliśmy dla Was promocję. Wystarczy przy finalizacji zamówienia wpisać hasło „WIOSNA”, aby otrzymać 40% rabat. Zaprszamy do wspólnego kibicowania! 

Udostępnij
 
5970104