Pierwszy krok wykonany! Wygrywamy z Arką 95-77!

5 miesięcy temu | 18.06.2024, 14:39
Pierwszy krok wykonany! Wygrywamy z Arką 95-77!

Wykonaliśmy pierwszy krok! Wygrywamy z Arką Gdynia 95-77 w pierwszym z dwóch spotkań o trzecie miejsce.

Przebieg meczu

Nasza drużyna dobrze zaczęła to spotkanie. W połowie pierwszej kwarty objęliśmy dziesięciopunktowe prowadzenie (16-6). Wszystko przez dobrą egzekucję w ataku oraz pudła rywali zza lini 6.75. Niestety, od tego momentu gdynianom zaczęło częściej wpadać, a Marcus Ginyard trójką w ostatniej akcji wyprowadził Arkę na pierwszem prowadzenie w meczu.

W drugiej kwarcie gracze Przemysława Frasunkiewicza podtrzymali skuteczność rzutową z poprzednich minut. Od stanu 35-35 w 14 minucie meczu drużyna znad morza zaliczyła swoją największą serię punktów bez naszej odpowiedzi i odskoczyli na różnicę 8 oczek. Do szatni schodziliśmy z czteropunktową stratą do rywali.

Bardzo dobrą pierwszą połowę zagrał Michał Sokołowski – zdobył w niej swoje wszystkie 14 punktów w meczu.
 


Dobrze trzecią ćwiartkę otworzył duet Starks-Planinic. Ci dwaj gracze przez 4 minuty tej części gry zdobyli razem wszystkie 10 punktów drużyny, przywracając Stelmetowi Enei prowadzenie. Na minutę przed końcem kwarty, po dwóch celnych wolnych Przemka Zamojskiego nasze prowadzenie urosło do 9 punktów, lecz  Deividas Dulkys (24 pkt., 7 zb., 2 p., 7/15 za 3), który zaliczył swój najlepszy mecz w sezonie, trafił dwa razy za trzy.

Grający w sześciu gdynianie zaczynali powoli tracić siły i dystans do Stelmetu. W końcu, celnym rzutem zza obwodu Łukasza Koszarka (15 pkt., 8 zb., 5 as.) w 33 minucie meczu wróciliśmy na dziesięciopunktowe prowadzenie, które maksymalnie powiększyliśmy do 18 oczek różnicy.
 


Stelmet w liczbach

Zielonogórzanie pobili rekord drużyny tego sezonu EBL zebranych piłek – 55. Złożyło się na to 45 zbiórek w obronie (także rekord) i 10 w ataku.

Darko Planinic na zakończenie sezonu w Hali CRS także osiągnął najwięcej zbiórek w tym sezonie (12). Do tego dołożył 22 punkty i zaliczył swoje drugie double-double w tym sezonie.

Arka w liczbach

Gdynianie oddali 49 rzutów za 3 – to ich rekord w tym sezonie. Trafili 15, kończąc mecz z 30% skutecznością zza łuku.

Tylko 8 minut zagrał Josh Bostic, który od pewnego czasu zmaga się z urazem.

Na nie swoim poziomie zagrał MVP ligi - James Florence. 13 punktów, na skuteczności 3 na 13 z gry i 5 na 9 z wolnych w prawie 34 minuty spędzone na parkiecie.


Po meczu powiedzieli:

Przemysław Frasunkiewicz – Gramy w pięciu, sześciu i zagraliśmy tyle na ile mogliśmy. Mieliśmy siłę i energię grać 20 minut, potem zmarliśmy i niestety tak to wygląda.

Igor Jovovic  Obie drużyny są w tym momencie sezonu, gdzie brakuje motywacji, ale ktoś musi wygrać brązowym medal. (…) Myślę, że znalazłem dzisiaj odpowiednich zawodników, z odpowiednią energią i chęciami do gry. Wygraliśmy, ale czekamy w skupieniu do następnego meczu, ponieważ Arka ma graczy którzy mogą zrobić różnicę.

Zeljko Sakic  Chciałbym podziękować wszystkim fanom z Zielonej Góry, którzy zawsze byli z nami. Kiedy przegrywaliśmy czy wygrywaliśmy, oni zawsze przychodzili na mecze i nas dopingowali. Dziękuję im w imieniu drużyny.

Wokół meczu

Kapitan Koszarek z nagrodą dla najlepszego zawodnika sezonu!
 


https://twitter.com/basket_zg/status/113453426Co dalej?

Rywalizacja przenosi się do Gdyni, gdzie w poniedziałek zagramy ostatni mecz w tym długim sezonie. Spotkanie zaczyna się o godzinie 20:30, ale transmisja na antenie Polsatu Sport nadawana będzie już od godziny 20:00.

Udostępnij
 
10385088