Kolejne zwycięstwo w CRS! Parma pokonana 106:88!

5 miesięcy temu | 18.06.2024, 14:57
Kolejne zwycięstwo w CRS! Parma pokonana 106:88!

Wtorkowy wieczór w hali CRS przyniósł zielonogórzanom drugie zwycięstwo w lidze VTB. Stelmet Enea BC Zielona Góra pokonał rosyjską Parmę Perm aż 106:88.

Pierwsza część premierowej części meczu zwiastowała wyrównany i zacięty pojedynek. Do piątej minuty prowadzenie zmieniało się aż 10 razy – tuż po tym nastąpiła pierwsza ucieczka w tym spotkaniu. Stelmet Enea BC po punktach Hakansona, Thomassona i Meiera zanotował run 8:0 i wysunął się na dziewięciopunktowe prowadzenie. Do końca pierwszych dziesięciu minut gościom udało się zniwelować część strat i po gwizdku kończącym tę część meczu na tablicy wyników widniał rezultat 29:24.

Jeśli chodzi o scenariusz, druga kwarta była niemalże kopią pierwszej. Wyrównana walka punkt za punkt przez prawie pięć minut, doprowadzenie do przewagi dziewięciu punktów po rzutach Gordona i Ponitki, a następnie stopniowe odrabianie strat przez gości. Stelmet Enea BC wygrał jednak tę kwartę w stosunku 24:23. Wynik do przerwy: 53:47.

Początek trzeciej części meczu to mocne uderzenie zielonogórzan. Gordon, Zyskowski i Thomasson zdobyli osiem punktów z rzędu i doprowadzili do czternastopunktowego prowadzenia 63:49. Dalsza część kwarty to powolne odrabianie punktów przez gości z Permu. Zielonogórskiej drużynie nie udało się utrzymać najwyższej przewagi, jednak wygrali tę część meczu 20:17 i przed ostatnią odsłoną prowadzili 73:64.

Czwarta kwarta stała pod znakiem ataku. Odwrotnie niż w poprzednich odsłonach to goście zaatakowali pierwsi – po niecałej minucie zmniejszyli stratę do czterech punktów, co zaowocowało przerwą na żądanie dla trenera Żana Tabaka. Tuż po niej Parma Perm jeszcze przez krótki moment potrafiła dotrzymać kroku naszym graczom – na więcej nie pozwolił fenomenalny tego dnia Joe Thomasson. W 33 minucie dwoma celnymi rzutami z rzędu rozpoczął trwający do samego końca meczu odjazd naszej drużyny. Joe zdobywając w decydującej części meczu aż 13 punktów pokazał zupełny brak układu nerwowego. Końcowy rezultat po wielkiej ucieczce: 106:88.

Trenerski dwugłos:

Żan Tabak (Stelmet Enea BC Zielona Góra): Jestem bardzo dumny z moich zawodników. Po meczu z Anwilem Włocławek mieliśmy bardzo mało czasu na odpoczynek i trening, a jednak zagraliśmy dobrą, energetyczną koszykówkę. Przez kilka minut mieliśmy problem ze skutecznością, jednak drużyna bardzo dobrze spisywała się wtedy w obronie – nie pozwoliło to gościom na odrobienie strat.

Kazys Maksvytis (Parma Perm): Chciałbym pogratulować drużynie z Zielonej Góry. Byli dziś lepsi w wielu aspektach, mieli większą skuteczność, zdobywali więcej punktów po ponowieniach. Jestem zaskoczony, że mój zespół zdobył 88 punktów, a mimo wszystko przegrał – niestety wiele to mówi o naszej obronie.

Wyróżniający się: Joe Thomasson (21 punktów), Drew Gordon (18), Zyskowski (15).

Double-double (alert): Drew Gordon (18 punktów, 13 zbiórek), Joe Thomasson (21 punktów, 7 asyst).

Udostępnij
 
10349264