Kolejna wygrana Zastalu Enei BC

5 miesięcy temu | 18.06.2024, 16:51
Kolejna wygrana Zastalu Enei BC

Zastal Enea BC po przerwie reprezentacyjnej pozostał na zwycięskiej ścieżce! Zielonogórzanie wygrali z Pszczółką Start Lublin 90:75.

Zastalowcy mieli aż 11 dni przerwy od ostatniego meczu. Oczywiście nie wszyscy, bo część z nich wyjechała na zgrupowania swoich reprezentacji, jednak większość pozostała w domach i musiała oglądać grę o punkty w telewizji pozostając jedynie w treningu w kadłubowej obsadzie.

Mecz w pigułce: Od początku widać było, że na parkiecie zameldował się Zastal Enea BC, jednak nie ten który znamy. Zielonogórzanie nie wyszli na parkiet z chęcią rozjechania kolejnego rywala, grali dość statycznie i od początku drużyna z Lublina nie miała problemu, aby dorównywać im poziomem gry. Przez całą pierwszą kwartę Zastal delikatnie prowadził, jednak goście nie odstawali, a naszym zawodnikom nie udawało się uciec na większą ilość punktów. Druga i trzecia kwarta przebiegiem były podobne - mocne uderzenie lubelskiej drużyny, późna odpowiedź Zastalu. W drugiej części spotkania Start nawet wyszedł na prowadzenie, a do tego nasi zawodnicy, przynajmniej grając w hali CRS, nie są przyzwyczajeni. Dopiero czwarta kwarta mogła zostać nazwana prawdziwym uderzeniem ze strony zielonogórzan. Zastal Enea BC włączył wtedy swój normalny tryb, na co goście z Lublina nie mieli odpowiedzi. 

Zielonogórski bohater: Geoffrey Groselle. Tomek "Osa" Oszmiański, który jest odpowiedzialny za oprawę audio naszych spotkań obejrzał dokładnie Q&A z Geoffreyem, ponieważ już od pierwszych minut na hali nasz wysoki Amerykanin mógł usłyszeć swoją przedmeczową playlistę, którą wymienił w emitowanym wcześniej materiale. Geoff ewidentnie naładował się przy swoich dźwiękach, bo był w tym meczu prawdziwym liderem naszej drużyny. Zdobył 24 punkty (w tym kilka potężnymi wsadami), zebrał aż 11 piłek i zakończył spotkanie z evalem 31. 
Udostępnij
 
11188080