Hala Gryfia odczarowana! Deklasacja w Słupsku!
11 godzin temu | 06.12.2025, 19:51
Zawodnicy Zastalu Zielona Góra postanowili, że sprawią kibicom OGROMNY prezent z okazji mikołajek! Drużyna Arkadiusza Miłoszewskiego zmiażdżyła Energa Czarnych Słupsk 95-63!
1. Punktowali
Energa Czarni Słupsk:
Chico Carter Jr 14, Donovan Ivory 13, Szymon Tomczak 9, Jorden Duffy 9, Aigars Šķēle 5, Tim Lambrecht 4, Dominik Wilczek 4, Michał Nowakowski 3, Earl Penn 2, Cezary Zabłocki i Jan Pluta 0.
Zastal Zielona Góra:
Jakub Szumert 19, Andrzej Mazurczak 18, Jayvon Maughmer 15, Patrick Cartier 12, Phil Fayne 11, Conley Garrison 11, Marcin Woroniecki 9, Krzysztof Sulima 0.
2. Wypowiedzi pomeczowe
Roberts Štelmahers: Powiedzieć "przepraszam" to nic nie powiedzieć. Nasza dzisiejsza gra była nie do zaakceptowania. Zagraliśmy bardzo słaby mecz.
Aigars Šķēle: Zagraliśmy zbyt słabo, nic w naszej drużynie nie funkcjonowało. Prawdopodobnie to jest jeden z gorszych meczów drużyn, w których grałem. W pewnym momencie przestaliśmy zdobywać punkty i przestaliśmy bronić - wtedy wszystko się rozpadło. Zastal nas dzisiaj zniszczył.
Arkadiusz Miłoszewski: Obawialiśmy się tego meczu, gdyż wszyscy wiemy jak trudnym terenem jest hala Gryfia i jak dobrą drużyną są słupszczanie. Powiedziałem zawodnikom, że podstawą do zwycięstwa będzie dobra obrona i zdecydowanie tak było. Nie ustrzegliśmy się błędów, martwi mnie spora liczba strat. Cieszę się bardzo, że drużyna była skupiona przez cały mecz i zagraliśmy dobrze przez 40 minut. Bardzo cieszy mnie ta wygrana, a przed nami seria meczów domowych, więc postaramy się grać jeszcze lepiej przed własną publicznością.
Krzysztof Sulima: Bardzo cenne zwycięstwo, na bardzo ciężkim terenie. Cieszy mnie również to, że spełniliśmy wszystkie założenia przedmeczowe. Nakręciliśmy się bardzo dobrą obroną drużynową, każdy pomagał każdemu i atak przyszedł sam.
Foto: Tomasz Browarczyk
Sponsorzy i Partnerzy
