Hala CRS odczarowana. Porażka Enei Zastalu BC

4 miesiące temu | 18.06.2024, 17:32
Hala CRS odczarowana. Porażka Enei Zastalu BC

Kolejny mecz, kolejny horror. Tym razem bez happy endu. Enea Zastal BC Zielona Góra przegrał z Grupą Sierleccy Czarnymi Słupsk 83:91.

Piątkowe spotkanie było z wielu względów wyjątkowe. Po pierwsze - drużyna ze Słupska od dawna nie pojawiała się w hali CRS, a po drugie słupszczanie przywieźli ze sobą dwóch specjalnych gości. Obecny sztab szkoleniowy Czarnych Słupsk złożony z Mantasa Cesnauskisa i Łukasza Seweryna zdobywał przecież mistrzostwo Polski w barwach klubu z Zielonej Góry.

Choć przed spotkaniem miło było powspominać, to na parkiecie już od początku było wiadomo, że nie ma co liczyć na sentymenty. Drużyna ze Słupska szybko objęła prowadzenie i przez większość kwarty to goście prowadzili w Zielonej Górze. Na dwie minuty przed końcem kwarty dwie świetne akcje z rzędu wykonał Andy Mazurczak, który najpierw trafił trójkę, a chwilę później zmusił do straty Klassena, co w kolejnej akcji wykorzystał Nenadić. Dzięki tym dwóm akcjom zielonogórzanie objęli prowadzenie 18:16. 

Druga część spotkania to mocne uderzenie zielonogórzan. Pierwsza część meczu skończyła się rezultatem 22:18, a po czterech minutach gry w kolejnej kwarcie mieliśmy rezultat 33:19. Gra zielonogórzan była wręcz koncertowa, Czarni potrafili odpowiedzieć dopiero przy osiemnastu punktach straty. Enea Zastal BC dominował do końca pierwszej połowy i na przerwę schodziliśmy przy wyniku 48:34.

Zupełnie niespodziewane rzeczy działy się za to po przerwie. Świetnie grający w pierwszej połowie Enea Zastal BC jakby się zatrzymał, za to goście prowadzeni przez Mantasa Cesnauskisa grali jak w transie. Prawie każdy rzut trafiał Marek Klassen, trójkę dołożył mało widoczny wcześniej Maciej Kucharek i na dwie minuty przed końcem kwarty strata drużyny ze Słupska wyrównała wynik spotkania, choć jeszcze niedawno miała aż 19 punktów straty. Niestety, do końca tej części meczu punkty zdobywali jedynie goście i przed ostatnią kwartą prowadzili oni 65:61.

Ostatnią kwartę od trójki rozpoczęli słupszczanie podwyższając prowadzenie do siedmiu oczek. Wtedy z kolei odpowiedział Enea Zastal BC - Dragan Apić zdobył sześć punktów z rzędu, a Devoe Joseph trójką z rogu ponownie wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Kolejne minuty to walka o każdy punkt z obu stron. Po nieco ponad połowie kwarty goście prowadzili 78:76. Niestety, choć Enea Zastal BC szarpał, to ostatecznie zwyciężyli goście ze Słupska. Grupa Sierleccy Czarni Słupsk wygrała 91:83.

Udostępnij
 
6734208