Ekipa Vidina skompletowana! Do Jakuba Lewandowskiego i Piotra Pigli dołączają asystenci - umowę przedłużył Arkadiusz Miłoszewski, a nowym członkiem w sztabie Olivera Vidina będzie Milan Mitrović.
Arkadiusz Miłoszewski przedłużył umowę z Eneą Zastalem BC Zielona Góra na kolejny sezon. Współpraca z trenerem Miłoszewskim rozpoczęła się w 2014 roku i obfituje w wiele sukcesów - to właśnie z „Miłym” zdobyliśmy cztery mistrzostwa Polski, trzy Puchary Polski i dwa Superpuchary Polski.
- Chciałem się podzielić dobrą, miłą informacją. Miłą, być może od nazwiska Miłoszewski, a dobrą mam nadzieję nie tylko dla mnie. Zostaję w Enei Zastalu BC na następny, ósmy już sezon i bardzo cieszę się, że będę tu dalej. Mam nadzieję, że ten sezon będzie przełomowym w mojej karierze, miałem bardzo dużo propozycji z innych klubów, ale chęć pracy w organizacji, która gra o najwyższe cele zwyciężyła. Myślę, że z trenerem Vidinem współpraca będzie się układała dobrze, poznałem już trochę jego warsztat podczas scoutowania jego drużyny w ostrowskiej „bańce”. Nie mogę się doczekać pierwszego treningu i wspólnych rozmów o koszykówce - mówi trener Miłoszewski.
Do sztabu szkoleniowego dołącza również ostatni tegoroczny nabytek - Milan Mitrović, który zatrudniony został w roli asystenta trenera Vidina. Trener Mitrović pochodzi z Serbii i przez ostatnie siedem sezonów pracował w rumuńskim CSM Oradea. Jego kariera trenerska rozpoczęła się w 2002 roku, kiedy to rozpoczął pracę z młodzieżą w klubie Superfund BP Belgrad. Przez następne lata zdobywał doświadczenie pracując w BC Sporteko Belgrad, BC Torlak, a także w BC Radnicki Belgrad. W ostatnim z tych klubów w sezonie 2012/2013 zadebiutował jako pierwszy trener. Od 2014 jako asystent związany był z CSM Oradeą. Mitrović przez kilka lat był również sekretarzem generalnym w serbskim związku zrzeszającym trenerów koszykówki.
- Jestem bardzo szczęśliwy i podekscytowany tym, że przychodzę do Zielonej Góry. Jestem świadomy do jak dużej organizacji przychodzę, wiem, że wszyscy Enei Zastalu BC są przyzwyczajeni do sukcesów i mam nadzieję, że dołożę swoją „cegiełkę” do kolejnych. Bycie trenerem w Polsce i w lidze VTB będzie dla mnie nowym doświadczeniem, ale sądzę, że jestem gotowy. Oczywiście - to całkiem inny poziom, ale jestem trenerem już bardzo długo, więc myślę, że się zaadaptuję - mówi Serb.