Dzik mocniejszy od Pszczółki

4 miesiące temu | 18.06.2024, 17:44
Dzik mocniejszy od Pszczółki
Udany początek weekendu dla zielonogórskiej koszykówki! Enea Zastal BC wygrał w Lublinie z Polskim Cukrem Pszczółką Startem Lublin 99:73. 

Piątkowy mecz rozpoczął się dobrze dla zielonogórzan. Choć tempo gry obu zespołów od początku nie zachwycało, to lepiej z biegiem czasu radzili sobie gracze Enei Zastalu BC. Niezwykle pewny w poczynaniach na lubelskim parkiecie był Jarosław Zyskowski, który już w pierwszej kwarcie zdobył dziesięć oczek. Ostatecznie gracze Olivera Vidina wygrali tę część meczu 20:13.

Lublinianie już od początku drugiej kwarty pokazali, że nie zamierzają się poddać i chcą wyrwać pierwsze zwycięstwo na domowym parkiecie w sezonie 2021/2022. Gracze Tane Spaseva rozpoczęli od serii 10:2 odbierając jednocześnie prowadzenie wicemistrzom Polski. Wtedy po mocnym ciosie otrząsnęli się zielonogórzanie i to oni zanotowali serię punktową 22:2 doprowadzając do wyniku 25:44. Do końca kwarty nie zmieniła się przewaga, jednak zmienił się wynik - ostatecznie po pierwszej połowie zielonogórzanie prowadzili 52:32.

Po dwudziestu sekundach gry w drugiej połowie Enea Zastal BC miał na swoim koncie już dwa przewinienia. Gra była wyrównana, po trzech minutach wynik kwarty nadal był remisowy (6:6). Była to tak naprawdę jedyna wyrównana część tego spotkania. Gracze Tane Spaseva ostatecznie przegrali trzecią odsłonę jednym punktem, ale pokazali się z dobrej strony i dorównywali Enei Zastalowi BC. 

Czwarta odsłona to show w wykonaniu duetu Meier - Joseph. Amerykanin i Kanadyjczyk ramię w ramię dziurawili lubelski kosz. Tylko oni dwaj zdobyli w czwartej kwarcie łącznie dwadzieścia punktów. Na parkiecie w połowie tej odsłony pojawili się Konrad Szymański i Nikodem Klocek, co spowodowało delikatne zatrzymanie zielonogórskiej ofensywy, ale nie miało to większego wpływu na ostateczny wynik. Ostatecznie Enea Zastal BC wygrał w Lublinie 99:73. 
Udostępnij
 
6742272