Czas na pierwszy mecz w naszej hali w Orlen Basket Lidze. Czas na pierwsze

6 miesięcy temu | 18.06.2024, 19:08
Czas na pierwszy mecz w naszej hali w Orlen Basket Lidze. Czas na pierwsze
Wracamy do hali CRS by w końcu zacząć u siebie rozgrywki Orlen Basket Ligi. Naszym rywalem będzie Trefl Sopot gdzie wciąż trenerem jest nasz były head coach Żan Tabak, a kapitanem Jarosław Zyskowski.
 
Trefl podobnie jak i nasz zespół rozpoczął sezon od dwóch przegranych. Dodatkowo na początku sezonu Sopocianie przegrali w Superpucharze z Kingiem Szczecin. W pierwszej kolejce PLK zespół Trefla przegrał we Włocławku 83:91, a w drugiej we własnej hali przegrali z Polskim Cukrem Start Lublin 73:82. 
 
Po tych trzech spotkaniach najlepszym strzelcem naszego rywala jest belgijski podkoszowy Andy Van Vliet (17 punktów z Kingiem, 23 vs Anwil i 15 vs Start). Jest to również lider Sopocian w zbiórkach. 
28-latek przez ostatnie dwa sezony był zawodnikiem Bnei Herzelia. W lidze izraelskiej zdobywał średnio 9,7 punktu, 6,3 zbiórki i 2 asysty na mecz. Belg lubi rzucać zza łuku, na 10 podanych prób w dwóch meczach trafił już cztery razy. Tyle samo trójek (na 7 prób) w tym sezonie dla Trefla trafił w tym sezonie przybyły ze Słupska Jakub Musiał. 25-letni z pewnością liczy na coraz większą rolę w zespole i rozwój pod trenerem Tabakiem.
 
Również ze Słupska do Sopotu przybył podkoszowy Mikołaj Witliński. To kolejne spotkanie Mikołaja z trenerem Tabakiem dla którego ostatnio grał w naszej drużynie w sezonie 2019/20. Kolejny mocny zawodnik pod koszem to Szymon Tomczak, który w ostatnich dwóch sezonach zdobywał złoto i srebro w naszej lidze. 
 
Do drużyny Trefla przybyło w tym sezonie dwóch Amerykanów. Pierwszy to 25-letni rozgrywający Paul Scruggs, dla którego będzie to pierwszy sezon w Europie. Drugi to Auston Barnes, który może występować na obu skrzydłowych pozycjach, a ostatnio grał w węgierskim klubie Szolnoki Olajbanyasz. Tam średnio notował 9.5 punktu i 3.5 zbiórki, a jego skuteczność za trzy wynosiła 42.4%
 
Trener Żan Tabak wnikliwie badał przed sezonem kierunek węgierski. Kolejny zagraniczny zawodnik to podstawowy rozgrywający reprezentacji Węgier Benedek Varadi. 28-letni mierzący prawie 2metry rozgrywający występował ostatnio w Rytasie Wilno, z którym dotarł do 1/8 Basketball Champions League oraz zdobył wicemistrzostwo Litwy. W lidze litewskiej średnio zaliczał 7.4 punktu, 2.9 asysty, 2.5 zbiórki. W rozgrywkach europejskich notował 5.5 punktu, 2.5 zbiórki i 1.4 asysty. 
 
Kolejny ważny gracz Trefla to 30-letni Aaron Best. Kanadyjczyk ostatnio grał dla brytyjskiego London Lions, z którym występował w EuroCup. W zmaganiach ligowych rzucający obrońca zdobywał 12 punktów na mecz (41% za trzy), a w rozgrywkach europejskich średnio notował 7.4 punktu (37.8% za trzy).
 
Na rozwój liczy z pewnością Błażej Kulikowski który rozegrał w poprzednim sezonie dla Trefla 28 spotkań grając średnio powyżej 10 minut. Polską rotację uzupełniają młodzi i zdolni Wiktor Jaszczerski, Filip Gurtatowski i Miłosz Toczek. 
 
W zeszłym sezonie zespół Trefla zdobył Puchar Polski, a po awansie do playoffs Sopocianie zakończyli rozgrywki po pierwszej rundzie przegrywając ze Śląskiem Wrocław 1-3.
 
My spotkaliśmy się dwa razy. Przegraliśmy spotkanie w Zielonej Górze 83:99 (najwięcej punktów zdobyli wtedy dla Trefla Rolands Freimanis 23, a dla naszej drużyny Przemysław Żołnierewicz 29)
 
W Sopocie zwyciężyliśmy 90:81 (Zastal - Bryce Alford 32 punkty, dla Trefla Andrzej Pluta 20, Cameron Wells 19). 
 
Spotkania z byłymi zawodnikami i trenerami naszej drużyny to zawsze ciekawe przeżycie. Z pewnością przywitamy ich ciepło w czwartek ( przecież z tą była trójką zdobyliśmy nasze ostatnie mistrzostwo Polski). 
 
Bardzo liczymy na Panstwa wsparcie tak by to nasza drużyna zdobyła pierwsze zwycięstwo w tym sezonie OBL. Widzimy się w czwartek o 17:30 w hali CRS. Dla tych co nie mogą być w hali na żywo, transmisję można obejrzeć w Polsat Sport Extra oraz wysłuchać w Radio Zielona Góra. 
Udostępnij
 
9238720