Basket z najwyższej półki! CSKA wygrywa 115:74

5 miesięcy temu | 18.06.2024, 14:23
Basket z najwyższej półki! CSKA wygrywa 115:74
W poniedziałek zielonogórscy kibice zobaczyli koszykówkę z najwyższej europejskiej półki. CSKA Moskwa wygrywa z nami wysoko - 115:74. 

- Gdy grasz z jedną z najlpeszych drużyn w Europie, musisz wznieść się na swój najlpeszy poziom. CSKA dziś rozmontowało naszą obronę, w której popełniliśmy dużo błędów. To dla nas dobra lekcja, z której musimy wynieść naukę - mówił po meczu Kodi Justice, autor 18 punktów dla naszego zespołu. 

CSKA zaczęło od  mocnego uderzenia 12:0. Gospodarze nie nawiązali z nimi kontraktu punktowego już do końca spotkania.

- Kontrolowali mecz przez całe 40 minut - tłumaczył Igor Jovović, który już na 5 minut przed końcem desygnował na parkiet Kacpra Mąkowskiego. Lider drugiej drużyny trafił swój pierwszy rzut z gry, zebrał piłkę po drugiej poróbie, w trzeciej zaś został zablokowany. Cieszy fakt, że Mąkowski, niezależnie od rywala zawsze gra swoje. Oby tych szans dostawał jak najwięcej, także w ekstraklasie. W poniedziałek poza składem znalazł się Zejlko Sakic, a jego miejsce zajął Gabe DeVoe. Zagrał jednak słabe spotkanie. Poza Justicem ciężko jednak wymienić kogoś zasługującego na wyróżnienie. 
 

Akcją meczu był wsad Adama Hrycaniuka, ktory wziął na plakat dwóch obronców. 3507 zgromadzonych w CRS widzów na moment oszalało ze szczęścia. Po tej akcji przewaga stopniała do 18 punktów. Niestety wtedy goście znów ruszyli do ataku. Trafili 61% rzutów za dwa i 56% za trzy. 

- CSKA zebrało 20 zbiórek więcej od nas. Czego zabrakło można by wymieniać i wymieniać, to za duża różnica poziomów. W porównaniu do pierwszego starcia, było widać wyraźnie, że CSKA się bardziej chciało - tłumaczył po meczu Łukasz Koszarek. 

Przed zielonogórzaniami niewiele czasu na odpoczynek. Już w czwartek zagramy w Szczecinie, gdzie nie wygraliśmy od dwóch sezonów. 
Udostępnij
 
10436072